Newsletter
Jeśli chcesz otrzymywać drogą elektroniczą porady dotyczące zdrowego trybu życia, nowości na rynku farmaceutycznym, lub interesują Cię tematy okołomedyczne w poniższe pole wpisz swój adres e-mail.

Baza wiedzy

Nasi partnerzy

Najczęściej szukane
zobacz wszystkie szukane wyrażenia


Trwa Żółty Tydzień, warto jeszcze się zaszczepić

data dodania artykułu: 18 marzec 2009 źródło: PAP - Nauka w Polsce




Jak przypomniał, Polska jest krajem ogromnego sukcesu szczepień przeciw WZW B, stawianym przez Światowa Organizację Zdrowia za wzór. "Nie chodzi tylko o obowiązkowe szczepienia dzieci przeciw WZW B, ale też o to, że ludzie na wezwanie lekarzy sami zaczęli się szczepić. W związku z tym w ciągu ostatnich 20 lat liczba nowych zakażeń wirusem typu B dramatycznie spadła - z 20.000 w 1990 r. do ok. 1.000 obecnie" - wyjaśnił. Wzmogła się też czujność w placówkach służby zdrowia - np. wprowadzono jednorazowe strzykawki. Obecnie do zakażeń WZW B dochodzi przede wszystkim u dentystów, gdyż nie mają oni jednorazowych narzędzi, a sterylizacja nie chroni w pełni przez tym wirusem. Można go "złapać" również u fryzjera czy kosmetyczki.

"Z kolei wirus zapalenia wątroby typu A rozprzestrzenia się drogą pokarmową. WZW A jest określane jako choroba brudnych rąk, braku higieny. Wirus typu A powoduje większe lub mniejsze epidemie. W latach 60. i 70. były one bardzo częste w Polsce i obejmowały niemały odsetek ludzi. Ale w latach 80. zmalały, a wręcz zanikły, choć nie było jeszcze szczepień. W dużym stopniu odpowiada za to poprawa higieny" - tłumaczył prof. Radzikowski.

W Polsce od 20 lat nie było poważnej epidemii WZW A i z tego powodu młode pokolenie, poniżej 40. roku życia, w tym wszystkie dzieci, jest absolutnie nieuodpornione na to schorzenie. Natomiast pokolenie osób starszych jest odporne niemal w 100 proc.

"Tymczasem za wschodnią granicą nadal są stałe ogniska epidemiczne WZW A. W związku z tym lekarze w każdej chwili spodziewają się epidemii tego schorzenia, którą mogą zawlec do Polski np. ukraińscy czy białoruscy pracownicy i handlarze. Epidemia ta może objąć bardzo dużą część młodych Polaków" - powiedział profesor.

Dlatego - jego zdaniem - przeciw WZW A powinny być zaszczepione wszystkie dzieci oraz ludzie młodzi (poniżej 40.-45. roku życia), a w szczególności ci, którzy jeżdżą na wakacje do krajów trzeciego świata - do Afryki i Azji oraz w sprawach służbowych za wschodnią granicę - do Rosji, na Ukrainę i Białoruś. Dla osób młodych nieszczepionych przeciw WZW B i WZW A B jest szczepionka bliźniacza uodparniająca na obydwa wirusy - przypomniał prof. Radzikowski.

Specjalista przypomniał, że obecnie najbardziej podstępny jest wirus zapalenia wątroby typu C (WZW C), który atakuje wątrobę nie powodując wyraźnego, ostrego procesu zapalnego i powoli prowadzi do jej zniszczenia. Do zakażenia tym wirusem dochodzi najczęściej w trakcie procedur medycznych, takich jak jak przetaczanie krwi. Niestety, ciągle nie ma na niego szczepionki.








Zobacz podobne artykuły


Szczepionka przeciw pneumokokom to najlepszy prezent dla dziecka
Pneumokoki są "zabójcami małych dzieci" do 5 roku życia. Mogą spowodować szybką śmierć, albo bardzo poważne powikłania - wodogłowie, głuchotę. Dlatego warto pomyśleć, czy zamiast kolejnej zabawki nie lepiej kupić dziecku szczepionkę przeciw tym bakteriom - mówili lekarze na konferencji prasowej w Warszawie.
...
czytaj wiecej
Za 10-20 lat szczepionki będziemy zjadać
Szczepionki podawane w zmutowanych genetycznie roślinach są przyszłością profilaktyki zdrowotnej. Za 10-20 lat będziemy szczepionki zjadać, a nie dawać się nakłuwać - uważa światowej sławy wirusolog i immunolog prof. Hilary Koprowski.
...
czytaj wiecej