Szczepionki podawane w zmutowanych genetycznie roślinach są przyszłością profilaktyki zdrowotnej. Za 10-20 lat będziemy szczepionki zjadać, a nie dawać się nakłuwać - uważa światowej sławy wirusolog i immunolog prof. Hilary Koprowski.
Twórca pierwszej na świecie szczepionki przeciwko wirusowi polio, wywołującemu chorobę Heinego-Medina opowiadał o swoich najnowszych badaniach w tej dziedzinie w Poznaniu, podczas III Kongresu Medycznego Top Medical Trends. "Profilaktyka chorób jest przyszłością medycyny. Dzięki upowszechnieniu szczepionek udało się zmniejszyć niekorzystne skutki wielu chorób. Szczepionki podawane w żywności, składającej się ze zmodyfikowanych roślin będą tańsze i dzięki temu powszechniejsze" - mówił na konferencji prasowej prof. Koprowski, członek PAN, profesor Thomas Jefferson University.
Jak tłumaczył, wirusy chorobowe wszczepia się do roślin, które stają się biogeneratorami dla ich rozwoju. Tak zmodyfikowane rośliny trafiają do organizmu człowieka czy zwierzęcia w pokarmie. W innym przypadku, z zarażonych w ten sposób roślin wydobywa się zmodyfikowane wirusy, które są podawane w formie leków.
W laboratorium prof. Koprowskiego w Filadelfii trwają też prace nad szczepionką na brodawczaka ludzkiego HPV, wywołującego raka szyjki macicy.
"Wirus jest hodowany w roślinie aloesu. Potem się go wyodrębnia i umieszcza w czopku, który będzie podawany dopochwowo. Czopki nie wymagają skomplikowanego systemu dystrybucji i już przez to będzie on tańszy od proponowanych dotychczas szczepionek klasycznych" - powiedział współpracownik prof. Hilarego Koprowskiego, prof. Zenon Stęplewski.
"Musimy patrzeć na współczesną medycynę przez pryzmat globalizacji. Dobre metody leczenia - przede wszystkim profilaktyka i szczepienia - powinny być powszechne" - przekonywał prof. Koprowski.
***
III Kongresie Top Medical Trends wzięło udział ponad trzy tysiące lekarzy. Przez trzy dni, podczas wykładów tematycznych, zapoznawali się z najnowszymi osiągnięciami współczesnej medycyny.
"Nasza zasada to medycyna w pigułce podawana przez specjalistów - dobrych wykładowców - jak największej liczbie lekarzy-praktyków" - powiedział szef naukowy kongresu prof. Andrzej Steciwko, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej.
Tematem wiodącym III Kongresu były choroby cywilizacyjne - nadciśnienie, otyłość, choroba wieńcowa i wrzodowa, alergie, cukrzyca, zaburzenia psychiczne, alkoholizm czy otyłość.
"Największym zagrożeniem dla naszego życia są choroby układu krążenia, z powodu których umiera w Polsce ponad dwa razy więcej osób niż w UE. Co roku ponad 100 tys. osób ma zawał a na nadciśnienie choruje co trzeci Polak" - powiedział prof. Steciwko.