Newsletter
Jeśli chcesz otrzymywać drogą elektroniczą porady dotyczące zdrowego trybu życia, nowości na rynku farmaceutycznym, lub interesują Cię tematy okołomedyczne w poniższe pole wpisz swój adres e-mail.

Baza wiedzy

Nasi partnerzy

Najczęściej szukane
zobacz wszystkie szukane wyrażenia


Chrapanie i obturacyjny bezdech senny

data dodania artykułu: 22 październik 2009 źródło: zdrowie.flink.pl


Najczęściej obturacyjny bezdech senny jest rozpoznawany dopiero wówczas, gdy wystąpią jego następstwa, np. udar, zawał, nadciśnienie, groźne zaburzenia rytmu serca lub choroba wieńcowa. Czasem w ogóle ta choroba jest nierozpoznawana.

» Gdzie i jak leczyć obturacyjny bezdech senny?

Diagnostykę obturacyjnego bezdechu sennego zapewniają pracownie snu (przeważnie w szpitalach). W Polsce takie ośrodki znajdują się w większych miastach, np. przy klinikach akademii medycznych. Pracownia snu jest to miejsce, w którym odbywają się nocne badania w celu pełnego zdiagnozowania schorzenia oraz ustalenia właściwego postępowania leczniczego. Gdy pacjent śpi, ocenie poddawanych jest kilka parametrów równocześnie: pomiar czynności mózgu, pomiar czynności serca, pomiar czynności gałki ocznej, pomiar aktywności mięśni, badanie ruchów klatki piersiowej i brzucha, pomiar saturacji (utlenowania) krwi oraz pozycja ciała. Zależnie od decyzji lekarza pacjent zostaje skierowany na badanie jedno lub kilkunocne, połączone z kilkudniowym pobytem w szpitalu lub wykonywane jedynie nocami, z dziennym pobytem poza szpitalem.

Leczenie obturacyjnego bezdechu sennego ustalane jest indywidualnie. Na ogół pierwszym zaleceniem jest redukcja masy ciała. W przypadku podejrzenia choroby pacjent pozostaje pod obserwacją. Łagodnego i średniego stopnia zaburzenia niekiedy można skorygować leczeniem laryngologicznym oraz spaniem w pozycji wymuszonej na boku (umieszczenie piłeczki tenisowej w zaszytej „kieszeni” pidżamy na plecach – wtedy z uwagi na niewygodę spania na wznak pacjent śpi na boku).







Zobacz podobne artykuły


Przewlekła bezsenność zwiększa ryzyko nadciśnienia
Przewlekła bezsenność, z czasem snu ograniczonym do 5 godzin na dobę, jest znaczącym czynnikiem ryzyka dla nadciśnienia tętniczego - ostrzegają naukowcy z USA na łamach czasopisma "Sleep". Badaniem objęto 1741 mężczyzn i kobiet, a średnia wieku uczestników wynosiła 49 lat. Osiem procent z nich przynajmniej od roku cierpiało na przewlekłą bezsenność, 22 proc. miało problemy ze snem i z zasypianiem....
czytaj wiecej