Jak zauważa profesor Maciej Krzakowski, pojęcie „dyskusyjna wartość” odnosi się przykładowo do braku określenia czasu trwania leczenia lub czynników identyfikujących chorych z rzeczywistymi szansami uzyskania korzyści, co pod względem możliwości finansowania ma bardzo istotne znaczenie.
Takie koszty
– Wiadomo, że spośród pacjentów przyjmujących leki stosowne w ramach chemioterapii niestandardowych najczęściej około 30 procent z nich odnosi korzyść w postaci przedłużenia czasu przeżycia o 2-3 miesiące. Mówimy o medianie czasu przeżycia; czasem są to tylko tygodnie, a w innych przypadkach czas przeżycia znacząco przekracza 1 rok – dodaje doc. Marzena Wełnicka-Jaśkiewicz.
Przy wyborze pacjentów onkologicznych do leczenia nowoczesnymi lekami dostępnymi w ramach chemioterapii niestandardowych zasadniczym problemem jest właśnie wskazanie chorych, którzy odniosą korzyść przy zastosowaniu takiej terapii. Zwykle koszt leczenia pacjenta podjętego przy zastosowaniu chemioterapii niestandardowych to wydatek rzędu 20-25 tys. zł. Są oczywiście terapie kosztujące kilka tysięcy złotych jak i takie, które wymagają wydatkowania ok. 50 tys. zł.
Odpowiedź na pytanie, u których chorych stosować tak drogie terapie, jest niezwykle trudna. Wydatki na leczenie innowacyjnymi lekami onkologicznymi w ramach terapii niestandardowych idą w dziesiątki milionów złotych. Dlatego dostęp do nich jest trudny i obwarowany procedurami biurokratycznymi. Są one, jak się wydaje, stosowane z pewną dowolnością przez oddziały wojewódzkie Funduszu, co rzeczywiście może wpływać na dostępność do terapii.