Newsletter
Jeśli chcesz otrzymywać drogą elektroniczą porady dotyczące zdrowego trybu życia, nowości na rynku farmaceutycznym, lub interesują Cię tematy okołomedyczne w poniższe pole wpisz swój adres e-mail.

Baza wiedzy

Nasi partnerzy

Najczęściej szukane
zobacz wszystkie szukane wyrażenia


data dodania artykułu: 04 czerwiec 2009 autor:

Bernd Graff

źródło: Süddeutsche Zeitung




Pornografia jest jedynym gatunkiem fikcji, który chce pokazywać przedstawiony obraz jako całkowicie realny. Czyni to z taką natarczywością, że ”poprzez pornografię definiuje się zachodnie normy piękna”, stwierdza Naomi Wolf w ”Times Magazine”. Pornografia inscenizuje kolizje ciał, roszcząc sobie prawo do dokumentu. Twierdzi, że zapisuje jedną jedyną prawdę o ciele ludzkim i o rozkoszy. Hardcore, jak sama nazwa wskazuje, chce przedstawiać ”twardy trzon” – nieupiększone, nieudawane ludzkie ciała i ich zachowanie, z którego wszystko co jest nieistotne zostało usunięte. Za nieistotne uważane są tu uczucia, historie, związki, a nawet dialogi: na polu pornografii – podobnie jak w kościele – prawie się nie mówi.

Według wciąż powszechnej definicji wydanej przez sąd rejonowy w Düsseldorfie w 1974 roku w pornografii chodzi o ”ordynarne przedstawienie ludzkich zachowań seksualnych, które wywołując u odbiorcy pobudzenie seksualne, degraduje człowieka do wymiennego obiektu seksualnej żądzy. To przedstawienie pozostaje bez logicznego związku z innymi przejawami życia, a śladowe treści myślowe stanowią pretekst do prowokującej seksualności”.

Nienasycona żądza

To oznacza, że w pornografii nie chodzi o prokreację, logikę lub życie. Nawet nie chodzi w niej o człowieka. W pornografii chodzi tylko o pornografię. Sugeruje ona bezgraniczną dyspozycyjność ciał, ich nienasyconą żądzę, która może zostać zaspokojona jedynie poprzez łamanie tabu i przekraczanie obowiązujących norm. Pornografia bazuje na wyuzdaniu człowieka. John Stagliano, ojciec chrzestny filmów pornograficznych Gonzo, w których kamerzyści angażują się w akcję filmu, i założyciel firmy pornograficznej ”Evil Angle Production” wyraża oczekiwanie, że jego aktorki występujące przed kamerą będą ”pokazywać swój testosteron”.

Żaden inny gatunek widowiska nie flirtuje w takim stopniu z ideą niebycia widowiskiem, lecz realnym, gotowym do użycia i wielokrotnym orgiastycznym ekscesem. Krytyk filmowy Richard Corliss opisuje dramaturgię filmu pornograficznego w następujący sposób: ”Na początku jest scena kobieta-mężczyzna, następnie kobieta-kobieta, potem scena z orgią a na koniec finał z całowaniem”. Finał, którego większość konsumentów w ogóle nie rejestruje. Tak przynajmniej twierdzi Corliss, odnosząc się do danych statystycznych, że dwie trzecie płatnych filmów obejrzanych w hotelach to filmy pornograficzne, przy czym oglądane są one przeciętnie przez dwanaście minut. ”Dwanaście minut?” – pyta zdumiony Corliss. ”Dlaczego tak długo? W takim razie co robią użytkownicy PayTV w pozostałych siedmiu minutach?” Z tego powodu porno w internecie nie marnuje czasu na epizodyczne opowiastki.









Zobacz podobne artykuły


Najlepszy seks po czterech latach związku.
Brytyjscy kochankowie czerpią największą przyjemność z seksu po 4 latach związku. Najnowsze badania dowodzą, że dopiero po 4 latach partnerzy czują się w swojej obecności na tyle swobodnie i bezpiecznie, aby wyzbyć się wszelkich zahamowań....
czytaj wiecej
Erekcja barometrem zdrowia
"Erekcja jest czułym barometrem ogólnego stanu zdrowia. Jej zaburzenia są pewną konsekwencją pogarszania się naszego zdrowia. Jeśli cokolwiek złego się dzieje, warto temu przeciwdziałać, zgłaszając się do lekarza" - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej w Katowicach wiceprezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej dr Andrzej Depko....
czytaj wiecej