Newsletter
Jeśli chcesz otrzymywać drogą elektroniczą porady dotyczące zdrowego trybu życia, nowości na rynku farmaceutycznym, lub interesują Cię tematy okołomedyczne w poniższe pole wpisz swój adres e-mail.

Baza wiedzy

Nasi partnerzy

Najczęściej szukane
zobacz wszystkie szukane wyrażenia


Lekarze: nowotwory nerki i pęcherza źle leczone w Polsce

data dodania artykułu: 02 grudzień 2009 źródło: PAP - Polska Agencja Prasowa


Jak ocenił prof. Pypno, w Polsce wykonuje się za mało radykalnych operacji usuwania pęcherza, co jest standardem w leczeniu inwazyjnego raka tego narządu. Tzw. radykalną cystektomię wykonuje się tylko u 6 proc. pacjentów z rakiem pęcherza, podczas gdy odsetek ten powinien sięgać 15-20 proc. Według specjalisty, jednym z powodów tego jest fakt, że urolodzy często za długo stosują leczenie zachowawcze.

Innym problemem jest to, że w wielu ośrodkach urologicznych bezpośrednio po elektroresekcji powierzchniowego guza nie podaje się standardowo chemioterapeutyku, ponieważ kontakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na takie leczenie mogą mieć tylko ośrodki onkologiczne. "Takie postępowanie jest niezgodne ze standardami europejskimi" - podkreślił prof. Pypno.

Prof. Cezary Szczylik z Centralnego Szpitala Klinicznego Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie zwrócił z kolei uwagę na problemy, jakie chorzy z rozsianym rakiem raka nerki mają z dostępnością do najnowszych, skutecznych leków. "Nakłady na refundację leków onkologicznych w Polsce należą do najniższych w Europie - większe mają nawet Rumunia, Mołdawia i inne kraje byłego bloku wschodniego" - podkreślił onkolog.

Obecnie lekarze mają do dyspozycji pięć różnych leków: sunitynib, sorafenib, temserolimus, bewacizumab oraz zarejestrowany we wrześniu ewerolimus. Jak podkreślił prof. Szczylik, każdy z tych leków ma swoje miejsce w leczeniu raka nerki, bo nie jest to choroba jednorodna - lek powinien być dobierany indywidualnie dla danego pacjenta.

"Niestety, w Polsce dostęp do leków jest utrudniony. Trzeba wypełniać dużą liczbę formularzy, by otworzyć pacjentowi możliwość leczenia się. W tym czasie rozmiar guza powiększa się dwukrotnie" - powiedział onkolog.