Prototyp pozaustrojowej komory wspomagania serca dla dzieci powstał w Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii (FRK) w Zabrzu (Śląskie), która opracowała wcześniej taką komorę dla dorosłych. Urządzenie daje choremu sercu czas na regenerację lub - jeśli serce nie jest już w stanie pracować - pozwala choremu doczekać do przeszczepu.
Opracowany przez naukowców z FRK system wspomagania serca dla dorosłych jest z powodzeniem stosowany od kilkunastu lat, pomógł już ponad 200 chorym. Nad prototypem pozaustrojowej komory wspomagania serca dla dzieci Fundacja Rozwoju Kardiochirurgii pracuje od roku. W tym czasie powstał prototyp urządzenia, który wymaga teraz dalszych badań.
Podsumowanie rocznej pracy przedstawiciele FRK zaprezentują w najbliższy weekend w TVP1. Doroczna akcja będzie jak zwykle okazją do zbiórki publicznej na dalsze badania. W spotach i podczas wejść antenowych podawany będzie numer konta, na które można wpłacać pieniądze oraz numer, pod który można wysłać SMS, by również wesprzeć tę ideę.
Komory przeznaczone będą do bezpiecznego wspomagania serca u dzieci ze skrajną niewydolnością krążenia, które ważą od 20 do 40 kg. O możliwościach zastosowania ich w terapii małych pacjentów oraz znaczeniu projektu dla polskiej kardiochirurgii mówić będą m.in. dyrektor FRK Jan Sarna, dyrektor ds. naukowych Instytutu Protez Serca Fundacji dr Zbigniew Nawrat i dr Grzegorz Religa z II Kliniki kardiochirurgii i Transplantologii Instytutu Kardiologii w Aninie.
Pieniądze na stworzenie prototypów - 210 tys. zł - zebrano podczas ubiegłorocznej zbiórki publicznej na antenie TVP1 pod hasłem "Serce masz tylko jedno".
Tegoroczna edycja wspólnej akcji TVP i FRK jest już piątą. Tym razem odbywa się pod hasłem "Z sercem dla serca". Aby wesprzeć budowę komór pediatrycznych można przekazać pieniądze na konto: 50 1020 5558 1111 7777 3333 0211 lub wysyłając SMS o treści "serce" na numer 72502.
Jak przypomniał we wtorek kierownik projektu budowy komory pediatrycznej Artur Kapis z FRK, nie wystarczy pomniejszyć komór stosowanych już u dorosłych. Oprócz mniejszego rozmiaru, umożliwiającego dobre połączenie z układem naczyniowym dziecka, pompa musi mieć np. mniejszą wydajność, czyli tłoczyć mniej krwi. "Przy budowie komór dla dzieci zastosowaliśmy inne podejście" - zaznaczył.
Jeśli prace będą przebiegały pomyślnie i nie będzie problemów z ich finansowaniem, to ten rok będzie przeznaczony na badania laboratoryjne opracowanych prototypów. Na przełomie tego i przyszłego roku możliwe są eksperymenty z wykorzystaniem prawdziwej krwi, a w dalszym etapie - być może w przyszłym roku - eksperymenty na zwierzętach.