Ich zdaniem, odkrycie to dowodzi, że matczyna otyłość wywiera trwały wpływ na mózg, zachowanie i zdolności poznawcze potomstwa.
Autorzy pracy liczą, że ich badania doprowadzą ostatecznie do stworzenia nowych metod leczenia powikłań otyłości. "Mamy nadzieję, że dzięki naszemu odkryciu ludzie będą brać pod uwagę to, że konsekwencje stosowanej przez nich diety dotyczą nie tylko ich własnego zdrowia, ale też zdrowia potomstwa, a potencjalnie nawet wnuków" - komentuje biorąca udział w badaniach dr Staci D. Bilbo.
"Otyłość jest czymś w rodzaju +złego uroku+, jaki matka rzuca na potomstwo. Okazuje się bowiem, że nawet gdy waga spada, największym przegranym nie jest matka, ale jej dziecko" - napisał w komentarzu do artykułu redaktor naczelny pisma "FASEB Journal," Gerald Weissmann.