Kiedy ciało jest pozbawione niezbędnej ilości białka w wyniku diety bądź nienormalnego spożywania pokarmu, będzie ono niedożywione. Ciało ludzkie jest zadziwiająca maszyną. Jeśli istnieje zagrożenie życia, organizm zatrzyma produkcję włosów. Robi to by spożytkować całą energię na podtrzymanie przy życiu głównych narządów wewnętrznych.
Organizm będzie kumulował białko, zamieniając fazę porostu włosów (
Anagen) na tzw. fazę nagłego spoczynku. W normalnych warunkach około 85-90% wszystkich włosów znajduje się w fazie porostu. Tylko 10% włosów zwykle znajduje się w fazie spoczynku, zanim wypadnie po kilku miesiącach jako część standardowego cyklu rośnięcia włosów.
Telogen effluvium nie powoduje zazwyczaj powstawania łysiejących placków, jednak przedwcześnie zmusza znacznie większy odsetek włosów do przejścia w fazę spoczynku. Włosy, które są zmuszone do przejścia w tą fazę prawie zawsze podlegają przerzedzeniu i wypadnięciu.
W streszczeniu opublikowanym przez Wydział Dermatopatologii Uniwersytety w Liege w Belgii na temat Teloptosis, przełomowego momentu w biorytmach zrzucania włosów czytamy: „Regulacja czasowa faz porostu włosów jest dość złożona. Teloptosis jest zakończeniem tzw. fazy
Telogen. Inicjacja następnej fazy zwanej
Anagen jest niezależna od teloptosis. Obie fazy są wywoływane przez różne czynniki. Teloptosis jest wynikiem utraty przyczepności pomiędzy komórkami włosów oraz ich nabłonkiem”.