Zapalenie migdałków nie do końca są tym samym. Zapalenie migdałków dotyczy sytuacji gdy tylko migdałki są chorobowo zmienione. Ma bardzo podobne objawy do anginy. Zapalenie migdałków objawia się silnym bólem gardła który utrudnia znacznie przełykanie, wysoką temperaturą, bólem głowy i zaczerwienionymi i powiększonymi migdałkami podniebiennymi. Migdałki przy tym są także obsypane małymi żółtymi punkcikami.
Zapalenie migdałków powodują bakterie przenoszące się w kropelkach śliny. Często są to paciorkowce.
Zapalenie migdałków najczęściej występuje u dzieci. Dorośli znacznie rzadziej zapadają na te dolegliwości.
Paciorkowce, które wywołują zapalenie migdałków i anginę są bakteriami, które mogą powodować inne choroby łącznie z ciężkimi powikłaniami nerek i serca. Dlatego też powinno się zapalenie migdałków i anginę leczyć możliwie szybko.
Niekiedy stosuje się u członków rodziny gdzie doszło do zachorowań wywołanych paciorkowcem zapobiegawczo antybiotyki z rodziny penicyliny. Dzięki temu chronimy pozostałych członków rodziny przed zachorowaniem lub możliwym powrotnym zarażeniem już chorego.
Wizyta u lekarza jest konieczna.
Zapalenie migdałków to wyczerpująca choroba. Powinniśmy dlatego koniecznie pozostać w łóżku, przyjmować pokarmy w miarę płynne i dużo pić. Nie należy jednak pić soków owocowych, które mogą dodatkowo podrażniać gardło.
Leczenie zapalenia migdałków jest różne w zależności od tego co chorobę wywołało. Jeśli są to bakterie to niezbędne jest leczenie antybiotykami. Jeśli jednak przyczyną są wirusy stosuje mniej inwazyjne leczenie farmakologiczne. Jeśli nawroty choroby są częste (4 lub więcej razy w roku) należy rozważyć możliwość usunięcia migdałków podniebnych. Zabieg taki wykonuje się ambulatoryjnie i nie należy do skomplikowanych. Jeśli nie ma przeciwwskazań dziecko może po zabiegu wrócić do domu.