Newsletter
Jeśli chcesz otrzymywać drogą elektroniczą porady dotyczące zdrowego trybu życia, nowości na rynku farmaceutycznym, lub interesują Cię tematy okołomedyczne w poniższe pole wpisz swój adres e-mail.

Baza wiedzy

Nasi partnerzy

Najczęściej szukane
zobacz wszystkie szukane wyrażenia


Dieta cud nie istnieje - chudnijmy z głową

data dodania artykułu: 24 marzec 2010 autor:

Anna Kaczmarek

źródło: RynekZdrowia.pl

Początek wiosny, to czas kiedy na światło dziennie wychodzą wszystkie dodatkowe kilogramy, które przybyły nam podczas zimy. Z zapałem szukamy diety, która pomoże nam zrzucić mało efektowną oponkę. Specjaliści ostrzegają jednak, że diety cud nie ma, a ta nieprawidłowa może odbić się niekorzystnie na naszym zdrowiu.



- Musimy dostarczać organizmowi różnych potrzebnych mu składników. Pierwsza zasada bezpieczeństwa dla zdrowia, to zasada rozmaitości produktów. Przestrzegam przed dietami, które składają się tylko z rygorystycznie wybranych dań - tłumaczy portalowi rynekzdrowia.pl dr Lucyna Pachocka, żywieniowiec, specjalista dietetyk z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie.

Zdaniem specjalisty powinniśmy pamiętać, że dieta ma nam dostarczyć nie tylko odpowiednią ilość energii, ale także pożądaną ilość witamin i składników mineralnych. Wszelkie parametry dietetyczne są sprawa indywidualną. To ile i co powinniśmy jeść zależy od wielu czynników takich jak chociażby wiek czy tryb życia oraz od tego jakie trapią nas problemy zdrowotne.

Jest ponad 3 tys. diet, które wymyślono, a stosowanie ich bez nadzoru lekarza albo dietetyka może być niebezpieczne. Większość diet „cud” nie dostarcza niezbędnych witamin i składników mineralnych – mówi dr Pachocka. – Nie ma diety cud – dodaje.

Gotowane jest zdrowsze
Przede wszystkim trzeba odżywiać się zdrowo: – Musimy jeść, więc wybierajmy to co zdrowe. Jedzmy chudsze potrawy. Pieczmy, gotujmy, a rezygnujmy ze smażenia. Koniecznie postawmy na produkty małoprzetworzone.

– Żeby w pełni wykorzystać witaminy i składniki mineralne dostarczane z pożywieniem do organizmu to powinniśmy jeść pięć posiłków dziennie. Czasami jest trudno, ale jako posiłek możemy potraktować też np. wypicie kefiru – radzi dr Pachocka.

Często mylnie uważamy, że całkowite wyeliminowanie tłuszczów albo węglowodanów jest kluczem do sukcesu. Jednak, zdaniem specjalisty, tłuszcze roślinne, takie jak olej czy oliwa, powinny być codzienny składnikiem naszej diety, przede wszystkim jako dodatek do sałatek. – Natomiast rezygnacja z produktów zbożowych może doprowadzić do niedoboru tiaminy, magnezu i błonnika. Nie należy rezygnować z węglowodanów złożonych.

– Według WHO z węglowodanów powinno pochodzić 50 – 75 proc. energii, którą człowiek dostarcza z pożywienia w ciągu doby – dodaje Lucyna Pachocka.

Dieta na całe życie
Dr Michał Mularczyk, internista, autor książki „Dieta bez wyrzeczeń”, uważa natomiast, że cała tajemnica skutecznego odchudzania tkwi w zmianie nawyków żywieniowych. Według niego dwutygodniowe, jednoskładnikowe diety nie prowadzą do niczego dobrego.

– Grubas jest niedożywionym człowiekiem. Musi najpierw nauczyć się odpowiedniej techniki jedzenia. Trzeba jeść do syta, ale powoli, nie popijać jedzenia. Dopiero później można wprowadzać dietę, która nauczy nas poprawnych nawyków żywieniowych.

Co do wszelkich suplementów diety, których producenci obiecują nam cudowna utratę wagi po ich zażyciu mówi krótko: – Od łykania tabletek jeszcze nikt nie schudł. Jeżeli ktoś myśli, że siedząc przed telewizorem, jedząc chipsy, popijając to piwem i łykając tabletki schudnie to się bardzo myli. Ale ludzie wierzą w to w co chcą wierzyć.

Przy pracy nad zrzucaniem oponek ważny jest też ruch. Zdaniem dr. Mularczyka podczas diety jest zalecany, natomiast do utrzymania odpowiedniej wagi niezbędny: – Aktywność fizyczna powoduje zwiększoną odporność na choroby i na stres, który znowu powoduje, że jemy za dużo.

Oczywiście nie chodzi tu o uprawianie wyczynowe jakiejś dyscypliny sportowej, a raczej, jak podkreśla Michał Mularczyk, ćwiczenia aerobowe, pływanie: – Bardzo polecam modny ostatnio nordic walking.