Picie wody mineralnej lub źródlanej jest ważnym elementem zdrowej diety. Tymczasem, przeciętny Polak wypija dziennie niecałą szklankę takiej wody. Ciągle niedocenianym źródłem płynów są owoce i warzywa - mówili eksperci podczas konferencji w Warszawie.
Według dr Agnieszki Jarosz z Instytutu Żywności i Żywienia, o tym jak ważną rolę pełni woda w zdrowym odżywianiu może świadczyć to, że instytut umieścił ją na szczególnej pozycji w nowej, zmodyfikowanej w 2009 r., wersji piramidy zdrowego żywienia.
"Nikt nie ma wątpliwości, że woda jest nam potrzebna do życia. Jako składnik tkanek i płynów ustrojowych, stanowi 50-80 proc. masy naszego ciała. Jest niezbędna do przebiegu procesów chemicznych, transportu cząsteczek, reguluje ciepłotę ciała, procesy oczyszczania organizmu z produktów przemiany materii, toksyn, stanowi środowisko ochronne dla mózgu i rdzenia kręgowego, gałki ocznej oraz płodu" - wymieniała dr Jarosz.
Nasz organizm nieustannie traci wodę - najwięcej wraz z moczem, ale też drogą pokarmową, przez skórę czy płuca. Dlatego konieczne jest regularne uzupełnianie tych ubytków. Jak przypomniała dr Jarosz, do prawidłowego funkcjonowania zdrowa dorosła osoba potrzebuje 2-2,5 litra dziennie, ale zapotrzebowanie na wodę różni się zależnie od wieku, płci, aktywności fizycznej, temperatury otoczenia, stanu fizjologicznego - jest na przykład znacznie większe w ciąży i okresie karmienia piersią oraz przy niektórych schorzeniach, jak kamica nerkowa, przeziębienie czy biegunki, które grożą odwodnieniem i śmiercią, zwłaszcza osobom starszym i dzieciom.
"Utrata wody ustrojowej w ilości ok. 20 proc. prowadzi do zgonu" - podkreśliła specjalistka. Jak dodała, gdy zaczynamy odczuwać pragnienie to znak, że organizm jest już odwodniony. Najlepiej uzupełniać wodę w organizmie systematycznie w ciągu dnia.
"Oczywiście, choć napoje są głównym źródłem wody w naszej diecie, to nie jedynym. Woda jest obecna również w świeżych owocach i warzywach, choć dla Polaków ciągle ważniejszym jej źródłem jest mięso" - powiedziała dr Jarosz.
Według specjalistki, woda jest bardzo ważnym elementem diety między innymi dlatego, że jest pozbawiona kalorii, a dostarcza nam cennych pierwiastków mineralnych w łatwo przyswajalnej postaci. "Dlatego - w ramach kształtowania zdrowych nawyków żywieniowych - wodę powinno się już od najmłodszych lat wprowadzać do diety dzieci, zastępując nią soki i słodzone herbatki" - powiedziała dr Jarosz. Jest to bardzo ważne w dobie epidemii nadwagi i otyłości wśród dzieci i młodzieży.
Zdaniem dr Teresy Latour z Narodowego Instytutu Zdrowia, najzdrowszymi wodami są te, które czerpiemy z zasobów podziemnych - najlepiej z głębokich pokładów wodonośnych. W przeciwieństwie do wody dostarczanej nam do domów wodociągami, która pochodzi przeważnie z wód śródlądowych (tj. rzek i jezior), nie wymagają one uzdatniania - chlorowania, ozonowania, filtracji i wymiany jonowej.
"Wody z głębokich pokładów są pierwotnie czyste - bo nie mają kontaktu z zanieczyszczeniami zewnętrznymi, mają stabilny skład minerałów, który odpowiada najważniejszym zapotrzebowaniom organizmu człowieka na pierwiastki i związki chemiczne niezbędne do życia. Są to głównie związki sodu, potasu, wapnia, magnezu, żelaza w postaci chlorków, siarczanów, wodorowęglanów, fluorków, jodków. Są przez to łatwo przyswajalne przez organizm" - wyjaśniła dr Latour.