Newsletter
Jeśli chcesz otrzymywać drogą elektroniczą porady dotyczące zdrowego trybu życia, nowości na rynku farmaceutycznym, lub interesują Cię tematy okołomedyczne w poniższe pole wpisz swój adres e-mail.

Baza wiedzy

Nasi partnerzy

Najczęściej szukane
zobacz wszystkie szukane wyrażenia


Lekarze: Pneumokoki zagrażają osobom starszym i przewlekle chorym

data dodania artykułu: 28 styczeń 2010 źródło: PAP - Polska Agencja Prasowa


Jak podkreślił dr Szenborn, pacjenci ci oraz osoby po 65. roku życia powinny się szczepić przeciw pneumokokom 23-wlantną szczepionką polisacharydową, która jest najbardziej skuteczna po 5. roku życia, a najlepsze efekty (tj. spadek liczby hospitalizacji i zgonów z powodu zapalenia płuc) daje u osób do 70. roku życia. Preparat ten chroni przed infekcjami wywołanymi przez 23 serotypy pneumokoka, które odpowiadają za blisko 90 proc. zakażeń u dorosłych. Jej skuteczność w przypadku osób po 65. roku życia wynosi 75 proc., a u osób z chorobami przewlekłymi waha się od 65 do 84 proc.

Szczepienia przeciw pneumokokom są też uważane za skuteczną metodę zmniejszenia liczby powikłań grypy i zgonów z jej powodu. Najlepszą ochronę może tu zapewnić zaszczepienie się zarówno przeciw pneumokokom, jak i przeciw wirusowi grypy, powiedział dr Szenborn.

Dr Zielonka zaznaczył z kolei, że infekcji pneumokokowych nie wolno lekceważyć również dlatego, że coraz więcej szczepów tych bakterii staje się opornych na znane antybiotyki. To sprawia, że coraz więcej krajów zaczyna wdrażać programy ochrony antybiotyków, w których ważną rolę odgrywają właśnie szczepienia profilaktyczne.

Szczepienia przeciw pneumokokom dla osób w wieku starszym i chorych przewlekle są zalecane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), a w Polsce przez Głównego Inspektora Sanitarnego (GIS). W 11 krajach europejskich w całości lub częściowo refundowane.

W Polsce za szczepienie trzeba zapłacić z własnej kieszeni. Szczepionka dla dorosłych jest jednak znacznie tańsza niż szczepionki koniugowane, przeznaczone dla najmłodszych dzieci, zaznaczył dr Grzesiowski. Wystarczy jedna dawka, za którą u lekarza rodzinnego zapłacimy za ok. 50 zł. Po 5-10 latach, w zależności od wieku i chorób towarzyszących, trzeba przyjąć dawkę przypominającą.

Jak podkreślił specjalista, systematyczne starzenie się społeczeństw jest ogromnym wyzwaniem dla państwowych systemów ochrony zdrowia. Już w 2007 roku niemal 18 proc. obywateli naszego kraju przekroczyło 60. rok życia, a w 2020 r. w tej grupie wiekowej znajdzie się niemal co czwarty Polak. "W tej sytuacji najbardziej opłacalną dla państwa strategią jest inwestowanie w profilaktykę zdrowotną, czyli m.in. w szczepienia" - podsumował Grzesiowski.