Newsletter
Jeśli chcesz otrzymywać drogą elektroniczą porady dotyczące zdrowego trybu życia, nowości na rynku farmaceutycznym, lub interesują Cię tematy okołomedyczne w poniższe pole wpisz swój adres e-mail.

Baza wiedzy

Nasi partnerzy

Najczęściej szukane
zobacz wszystkie szukane wyrażenia


Kiedy mammografia jest (nie)godna zaufania...

data dodania artykułu: 13 styczeń 2010 źródło: RynekZdrowia.pl / PAP


Zdaniem Ryszarda Kowskiego niewiele się zmieni, dopóki w Polsce nie przestanie dominować wiara w moc sprawczą słowa, tak mocno zakorzeniona w naszej administracji, która zdaje się oczekiwać, że wszystko można załatwić poprzez wydanie rozporządzenia.

– W efekcie powstaje wirtualna rzeczywistość; wymaga się niemożliwego – ocenia ekspert. – To działa demoralizująco. ZOZ-y podpisują kontrakty z Funduszem, bo chcą skorzystać finansowo na programach badań, licząc na to, że „jakoś to będzie”...

Resort oczekuje

Jakub Gołąb, rzecznik Ministerstwa Zdrowia powiedział, że resort oczekuje na informacje z NFZ na temat zasad podpisywania kontraktów w ramach programu profilaktyki raka piersi i wykorzystania wyników audytu COK. MZ czeka także na szczegółowe informacje dotyczące audytu.

Resort zdrowia informował w październiku, że prowadzi od 2007 r. kontrolę jakości badań, wykonywanych w ramach Programu Wczesnego Wykrywania Raka Piersi. Na stronie internetowej MZ podano, że część techników elektroradiologii oraz lekarzy radiologów, opisujących zdjęcia mammograficzne, nie ma odpowiedniego przeszkolenia. Przez to niektóre zdjęcia nie są wystarczająco czytelne. MZ podkreśla, że wymagania wobec świadczeniodawców uczestniczących w programie opracował NFZ we współpracy z Instytutem - Centrum Onkologii w Warszawie.

W roku 2007 Ministerstwo Zdrowia przeprowadziło kontrolę jakości badań u 293 świadczeniodawców (84,5 proc.) w dwóch kierunkach: organizacji badań mammograficznych oraz prawidłowości wykonywania testów specjalistycznych. Wnioski były podobne do wynikających z najnowszego audytu:
• w co trzeciej  pracowni mammograficznej biorącej udział w Populacyjnym Programie Wczesnego Wykrywania Raka Piersi wychodziły mało wiarygodne wyniki,
• na zmianę sytuacji dano placówkom rok – w tym czasie Wojewódzkie Ośrodki Koordynujące szkoliły kadrę pracującą przy badaniach, głównie lekarzy i techników.

W roku 2008 resort zlecił kontynuację kontroli u 300 świadczeniodawców realizujących program oraz ponowny audyt kliniczny zdjęć, jak również prowadzenie szkoleń specjalistycznych dla kadry realizującej program profilaktycznych badań mammograficznych. Okazało się jednak, że dalej jest źle. Aparaty zostały poddane audytowi technicznemu, obejmującemu ich ogólny stan i parametry oraz klinicznemu, obejmującemu jakość zdjęć. Każdy audyt oznaczał określenie liczby procent spełnienia wymagań. W niektórych przypadkach liczba ta wynosiła mniej niż 40.

Jak Ministerstwo Zdrowia postrzega wyniki audytu przeprowadzonego przez COK?

Na razie jego rzecznik przypomina, że resort nie ma jeszcze kompletu danych w tej sprawie. Nie ukrywa jednocześnie, że chce dowiedzieć się, jakie wnioski z kontroli pracowni mammograficznych wyciągnie NFZ...